czwartek, 8 stycznia 2015

Druga "twarz" doniczki

Hei!

Jak rozweselić wnętrze? Na przykład malując buźkę na doniczce :) Prawda, że zrobiło się weselej? Jedynie co potrzebujecie to biała doniczka i pisak do ceramiki lub, tak jak w moim przypadku, do podpisywania płyt. Moim zdaniem taka doniczka fajnie pasuje do każdego pomieszczenia, nie tylko do pokoiku dziecka.




Osobiście styczeń i luty uważam za najbardziej przygnębiające miesiące w roku. Mam nadzieję, że w tym roku chandra mnie nie dopadnie. Może tej wesołej doniczce uda się ją przepędzić :)
I jak się Wam podoba taki efekt? 
Inspirację znalazłam tutaj.

11 komentarzy:

  1. Magdo, świetny pomysł! Te zimowe miesiące trzeba sobie jakoś umilić. Ja ostatnio wybrałam się do solarium, rozgrzać kości ;) Pierwszy raz od 7 lat ;) Oby żadna chandra Cię nie dopadła, pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, rozgrzanie zmarzniętego ciała potrafi poprawić humor :)

      Usuń
  2. Oj myślę już o wiośnie :), ale śniegu u mnie przybyło i tak jakoś trudno to przychodzi :(. Lubię biały puch, ale tylko na święta.
    Doniczka optymistyczna :), życzę by pomogła przetrwać,...by do wiosny!
    Pozdrawiam, Marta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również lubię śnieg, ale tylko na święta i w górach gdy na nogach mam narty :) Oby do wiosny :D

      Usuń
  3. Efekt rozweselający! Ty wpadaj na takie genialne pomysły, a zimowe miesiące szybko przemkną i przywitasz wiosnę w świetnym nastroju :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosto, a jakże efektownie! Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajnie! Takie niby nic, a jednak potrafi się człowiek uśmiechnąć, jak to zobaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. również bardzo fajnie się prezentuje,pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. również bardzo fajnie się prezentuje,pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...